Moje wariacje na temat sushi
Uwielbiam jeść sushi, ale zrobienie go jest dosyć pracochłonne. Ja robię sushi maki, czyli owinięte w sprasowane arkusze alg morskich (nori) wałeczki ryżu z dodatkami. Inne postacie sushi są trochę poza moim zasięgiem, ale mam w planie dalszą edukację w tym temacie.
Oryginalne przepisy bazują na surowych rybnych dodatkach (świeżym łososiu, tuńczyku itp.). Niestety nie mam zaufania do sklepów, w których sprzedają świeże ryby, dlatego bazuję na wędzonym łososiu, krewetkach gotowanych i dodatkach warzywno – owocowych.
Składniki
- ryż do sushi (gotuję dosyć dużo, ok. 1,5 szklanki) – używam specjalnego garnka elektrycznego do gotowania ryżu – jest to bardzo wygodne urządzenie. Dobierając odpowiednie proporcje ryżu do wody, nie musimy się o nic martwić – garnek sam się wyłączy po ugotowaniu ryżu.
- zaprawa do ryżu (robię ją sama z octu ryżowego, soli i cukru, zwykle przygotowuję większą ilość i przechowuję w zamkniętej butelce, gotową do użycia w każdej chwili)
- płaty nori – z podanej wyżej ilości ryżu wyjdzie ok. 8 – 10 rolek
- mango świeże
- ogórek świeży
- awokado
- papryka czerwona i żółta
- wędzony łosoś
- krewetki (kilka sztuk)
- paluszki krabowe (jeśli lubicie)
- wasabi (nie dodaję do środka, bo nie przepadam, ale stawiam na stół, żeby każdy według potrzeb mógł sobie dodać)
- czarny sezam
- marynowany imbir
- sos sojowy
Sposób wykonania
Zaprawa do ryżu
Do garnka wlewamy 5 łyżek octu ryżowego, 2 łyżki soli i 3 łyżki cukru pudru. Podgrzewamy do rozpuszczenia składników. Zwykle przygotowuję więcej zaprawy – odpowiednio do potrzeb, proporcjonalnie zwiększam ilość składników.
Ryż
Ugotowany, jeszcze gorący ryż wykładamy do płaskiego naczynia i polewamy kilkoma łyżkami wystudzonej zaprawy (na 1,5 szklanki ryżu, który został ugotowany, dodajemy 5 – 6 łyżek zaprawy). Zaleca się wypłukanie ryżu pod zimną wodą, ale szczerze mówiąc, gotując ryż w moim elektrycznym garnku nie zawsze to robię. Ugotowany i zaprawiony ryż musimy wystudzić, przykrywając go czystą ściereczką.
Krewetki
Surowe krewetki tygrysie pozbawiamy główek ukręcając je, oczyszczamy z pancerzyków, nóżek i przewodu pokarmowego (czarna niteczka na grzbiecie). Możemy zostawić ogonek. Nadziewamy pojedynczo na patyczki do szaszłyków (nie zwiną się podczas gotowania) i wrzucamy do posolonej, wrzącej wody. Gotujemy 2 – 3 minuty ( z zegarkiem w ręku, żeby nie były gumowe). Do wody możemy dodać kilka ząbków czosnku i odrobinę soku z cytryny. Po ugotowaniu krewetki zmienią kolor z szarego na pomarańczowy.
Warzywa i owoce
Mango kroję w drobną kostkę, tak samo możemy pokroić paprykę. Paprykę możemy także pokroić w cienkie paski, tak jak ogórek i awokado. Z ogórka przed skrojeniem usuwamy środek z nasionami.
Rolki
Do rolowania używam maty bambusowej. Można owinąć ją folią spożywczą. Na matę kładziemy arkusz nori – błyszczącą stroną do maty. Na płat nakładamy ryż (zawsze moczymy dłonie w zimnej wodzie, nabieramy ryż, formujemy kulę i ugniatając palcami staramy się rozłożyć ryż na ⅔ jego powierzchni, pozostawiając na końcu wolny brzeg. Na ryżu układamy przygotowane wcześniej składniki według naszych upodobań. Jeśli nakładam krewetki z ogonkami, robię to tak, aby ogonki wystawały na końcach. Moje przykładowe połączenia składników:
- krewetki, mango, papryka, ogórek
- łosoś, papryka, awokado, ogórek
- mango, ogórek, papryka
Generalnie liczba składników, ich rodzaj i ilość zależy od naszych upodobań i wyobraźni. Nałożony na nori ryż możemy posypać czarnym sezamem, na warzywa możemy nałożyć odrobinę wasabi, a bezpośrednio na ryż niektórzy nakładają niewielką ilość serka śmietankowego.
Po nałożeniu składników rolujemy, czyli zwijamy matę tak, aby od razu zamknąć całą zawartość, dobrze dociskamy, smarujemy wolny brzeg płata wodą i rolujemy do końca. tak zwiniętą rolkę pozostawiamy na chwilę, a następnie ostrym nożem kroimy na kawałki o jednakowej wysokości. Moje mają zwykle ok. 3 – 4 cm wysokości.
Do sushi podaję sos sojowy w małych miseczkach. Dla chętnych chrzan wasabi oraz marynowany imbir, w celu oczyszczenia kubków smakowych.
Życzę powodzenia, wielu pomysłów i inspiracji! 🙂
